- ten wywiad nie był planowany; TMZ ma swoje biura na piętrze budynku, a na parterze jest restauracja z sushi; koleś z TMZ spotkał tam przez przypadek JB i poprosił go, aby przyszedł na górę, na krótki wywiad- na początku słychać że słowa Justina zostały wygłuszone przez „piiiip”; niektórzy pisali wczoraj w komentarzach, że było to przekleństwo; tak naprawdę Justin powiedział nazwę tej restauracji, a kolesie z TMZ nie chcą aby wszyscy wiedzieli gdzie mają biura
- potem Justin chwali się wąsami; chłopak mówi w żartach że postanowił je zapuścić, gdyż chce zobaczyć jak będzie wyglądał; dziennikarz sugeruje, aby JB powiedział że to dwudniowy zarost, aby nie naśmiewano się z niego, że zapuszcza miesiąc, a wąsy są jeszcze takie małe; Justin mówi, że to 1.5 dniowy zarost
- Justin mówi o płycie
- dziennikarz mówi, aby Justin nagrał jedną żydowską kolędę, gdyż zawsze wszyscy nagrywają chrześcijańskie
- fragment o obrzuceniu jajkami w Australii i zamieszaniu w Liverpoolu, kiedy Justin nie mógł wyjść z hotelu
- znowu o płycie; Justin wspomina o trasie w Ameryce Południowej, która jeszcze w tym roku
- Justin mówi, że chce mieszkać w Kanadzie i mieć kanadyjskie dzieci
- dziennikarze mówią, że u nich w redakcji jest kilka osób z Kanady; pokazują jednego kolesia; mówią, jest on z USA, ale jak jedzie na wakacje do Kanady to podaje się za Kanadyjczyka, aby lepiej go traktowali; Justin nazywa go w żartach pozerem; dziennikarze mówią, że Justin już po 10 sekundach rozpoznał, że to faktycznie pozer
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz