Amy Winehouse nie przedawkowała narkotyków, nie otruła się żadną nielegalną
substancją, ani nie podcięła sobie żył. Wiem już, co naprawdę stało się
przyczyną jej zgonu.
Amy
została znaleziona martwa w swoim mieszkaniu 23 lipca. Przeprowadzona
sekcja zwłok nie pozwoliła na ustalenie przyczyn śmierci. Dopiero kilka
miesięcy po pogrzebie wokalistki, wiemy już, co było przyczyną jej
zgonu.Z raportu wynika, że Amy w chwili śmierci miała we krwi 5 razy większą dawkę alkoholu niż jest dozwolone... Oznacza to, że miała 416mg alkoholu w 100 ml krwi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz