Ostatnio pisalam o akcji antyfanów Justina Biebera na Facebooku,
która zszokowała cały świat. Dla przypomnienia, wrogowie gwiazdora chcą
go zabić na nadchodzącym koncercie w Peru, który odbędzie się 17.
października.
Tymczasem dzisiaj dostalam wiadomość, że Justin nie przejął się
groźbami antyfanów i w dalszym ciągu planuje koncert w Peru. Media z
Ameryki Południowej donoszą, że wprawdzie ochrona podczas występu ma być
lekko zwiększona, ale Justin nie obawia się o swoje życie. Chłopak nie
interesuje się również zbytnio sprawą gróźb, gdyż jego głównym celem
jest danie wspaniałego show, który uszczęśliwi publiczność.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz